czwartek, 21 marca 2013

;>

Hejka!
Dzisiaj pisaliśmy maturę z Zamkoru z chemii, mam mieszane uczucia, pierwszy rzut na zadania wywołał we mnie strach że okropnie trudna i nie dam rady, po ponownym przejrzeniu okazała się nie taka zła, ale sprawdzając 10 minut przed końcem czasu poprawiłam chyba z 5 błędów ;>
Poczekamy na wyniki.
Dziś powtarzałam trochę rośliny i uczyłam sie bieżących lekcji - ekologia - nudne okropieństwo, gorsze od ewolucji ;<
Przeczytalam  Ferdydurke i jestem w połowie Tanga, musze przeczytać opracowania z Nad Niemnem i Chłopów bo nawet nie wiem o czym to jest ;<  Jutro cięzki dzień, trzy biologie i chemia ;|
Nie chce mi sie chodzic do szkoly, trace tylko czas który mogłabym poświecić na rzetelne powtórki w domu.. No ale trzymamy się ! Ostatnia prosta, dajemy z siebie wszystko! ;D 


1 komentarz: