poniedziałek, 30 września 2013

a więc,,

Zaczynamy nowy rozdział w życiu, nie mogę się doczekać ;) Wszysytko poprzewracało się do góry nogami, ja pracuję codziennie po 9-10-11 godzin, więc czasu nie mam na to by się wykąpać , co dopiero na pisanie bloga ;>  Jutro jedziemy do akademika.
A w ogóle to dostałam się na stome do Krakowa :O:O, stracila uz nadzieje a u prosze, taka wiadomosc ze zmienili mi status dostalam na maila ;] Zrezygnowałam, mam wszystko załatwione w Zabrzu, blisko do domu, ustawioną pracę na weekendy, akademik, stypendium socjalne, więc nie będe psuła wszystkiego , bo uj mnie zechciał. :) Trudno, zostawiłam miejsce komuś innemu, mam nadzieje że się ucieszył. Zamówiłam dwa fartuchy przez internet, już doszły , nawet są spoko :) ładnie w nich wyglądam, haha.
Przed chwilką skończyłam się pakować, nie wiem cy zabrałam wszystkie rzeczy , okaże się. :> Mam nadzieje na fajny dzień jutro, może poznaam kogoś fajnego :D
Jutro więcej moi drodzy, muszę wstać o 4 :<